Ads 468x60px

.

Labels

środa, 24 czerwca 2015

Zuza albo czas oddalenia - Jerzy Pilch - cytaty



Samotność postarza. Zwłaszcza samotność z wyboru.

Rozmowa się nie klei, a jak rozmowa się nie klei, to ciężko przejść na dotyk. Oczywiście czasami rozmowa tak się klei, że wyklucza dotyk.

Zawsze twierdziłem i nadal twierdzę, że lepsze piękno syntetyczne niż brak naturalnego.

Kto bierze w ramiona kobietę o czterdzieści lat młodszą, trudno, żeby nie miał uciechy. Nawet jak ma sto dwadzieścia.

Zdrada, kiedyś rujnująca życie, zmieniająca ludzi w cienie i wiodąca do samobójstwa - dziś stała się zaledwie wstydliwym występkiem.

Kobiety na ogół aprobują pomieszczenia, w których przychodzi im zdjąć majtki.

Zuza nie chciała uchodzić za lekki kaliber, ale zarazem nie umiała uchodzić za nic innego.

Zuza porozumiewała się ze światem za pomocą esemesów. Starym konspiracyjnym obyczajem dźwięk w telefonie miała zawsze wyłączony, nadchodzące wiadomości wyczuwała instynktownie. Albo nie wyczuwała — wtedy zdarzało się, że odpisywała po tygodniu.

Wypiszcie tę prawdę sprayem na wszystkich ścianach, wypalcie rozżarzonym metalem na wszystkich deskach, wydrapcie drutem na obu potylicznych płatach. Do was mówię, koneserzy płatnej miłości — wszystko, co kupujecie, może być kłamstwem, każdy biust, każda noga, każda fryzura może być kłamstwem, każda godzina, na którą się umawiacie, może być kłamstwem, każda opowieść, którą usłyszycie, może być kłamstwem, każdy pocałunek jest kłamstwem.

Rozumiem, że samotność wymaga akcji, ale pierwsze słyszę, żeby kurwa swoim autem odwoziła klienta do domu!

Kiedy kobieta nie może pewnych rzeczy sobie przypomnieć, to znaczy, że się zdarzały.

Postanowiłem przedstawić ją matce nie jako kurwę, ale jako kobietę mojego życia. Ryzyko polegało na tym, że matka o wiele gorzej znosiła kobiety mojego życia niźli kurwy. Powody zbyt łatwe do odgadnięcia, by się teraz nimi zajmować. Dodam jedynie znany wszystkim banał: kurwy z natury rzeczy przelotne są. Kobiety życia natomiast dążą do władzy. A władza do nieskończoności.

Szczerze mówiąc, takie wybuchy uczuć jak mój do Zuzy zdarzają się rzadko. Przy czym wizerunek, powiedzmy: literacki, kurwy zawsze pozytywny. Od Dostojewskiego i Tołstoja po Danilo Kiša. Od Manna po Márqueza. No, ale nie będziemy narzeczonej konfrontować z literaturą światową. W końcu sama wyznała nie bez determinacji: nie lubię książek.

Brakowało mi tych rozmów o niczym. Tęskniłem za nią, tęskniłem jak zwierzę. Nie zdradzała mnie. Uważam, że to jest kluczowe, największe odkrycie tych notatek: kurwy nie zdradzają. Zdradzają dziewczyny, narzeczone, żony; zdradzają, bo chcą zaznać intymności z kim innym, bo jest dwa tysiące powodów i tysiąc waszych idiotyzmów. Jezu, dlaczego w tym kraju mówi się ciągle o głupocie kobiet, a o niestosownej głupocie, o agresywnej głupocie mężczyzn nie mówi się w ogóle?

Można zakochać się w kobiecie, która nie lubi książek? Można, ale po co? Kto przy zdrowych zmysłach zakochuje się w kobiecie, która nie lubi książek?

Jak wiadomo, nikt nie ułożył tylu dobrych zdań o samobójstwie (dochodząc wieku zgoła niesamobójczego), co Emil Cioran.

Gdybym nie miał co czytać, nie dałbym rady.

Mylę miłość z zachwytem? Możliwa jest taka pomyłka? Przez stulecia ludzie się zakochiwali, bo byli zachwyceni.

 
stat4u
 
Blogger Templates